Beza – mała wojowniczka na nowej drodze.
Wczoraj pod nasze skrzydła trafiła Beza – kotka, której historia porusza serce. Skąd pochodzi? O tym opowiemy wkrótce. Teraz najważniejsze jest, by zadbać o jej zdrowie i dobre samopoczucie.
Gdy ją znaleźliśmy, była w złym stanie – wychudzona, brudna i osłabiona. Natychmiast zabraliśmy ją do lecznicy, gdzie okazało się, że mimo kiepskiego wyglądu, jej wyniki krwi nie wskazują na poważne choroby. Na szczęście testy na FIV i FeLV wyszły negatywnie. Niestety, zdiagnozowano u niej koci katar oraz bolesne owrzodzenia przyzębia, które utrudniały jej jedzenie. Dziewczynka waży zaledwie 2 kg.
Beza otrzymała już niezbędną pomoc: leki, opiekę weterynaryjną i ciepłe, bezpieczne miejsce u nas. Teraz potrzebuje czasu, troski i Waszego wsparcia, by odzyskać siły i znaleźć dom, w którym będzie kochana. Nie poradzi sobie w miejscu, z którego ją zabraliśmy – jest zbyt drobna i delikatna.
01.02.2025 r. – nowe wieści 🙂
Nasza mała wojowniczka Beza po pięciu dniach opieki u nas czuje się zdecydowanie lepiej. Jej futro odzyskało naturalny kolor, nie jest już zabrudzone ani posklejane, zaczęła bardziej dbać o swoją higienę. Widać wyraźnie, że poprawił się jej apetyt – w krótkim czasie przytyła aż 30 dag, zwiększając wagę z 2,0 kg do 2,30 kg.
W najbliższym czasie będziemy potrzebowali większego wsparcia dla miejsca, z którego pochodzi Beza.
Na razie prosimy jednak o pomoc w utrzymaniu i leczeniu naszej małej wojowniczki .